Watykan – najmniejsze państwo świata

Po zwiedzaniu prowincji Sieny, czas na kolejny punkt podróży naszego europejskiego tripu. Mamy do zaliczenia kolejną stolicę, którą jest Watykan — najmniejsze Państwo świata.

Podróż z parkingu chwilę nam zajęła, ale w końcu udaje się dotrzeć do naszego punktu. Cel główny dzisiejszego zamieszania? Watykan i Muzeum Watykańskie, które ma mnóstwo muzeów z różnych epok. To malutkie państewko jest otoczone sporymi murami.

Udajemy się na Plac Św. Piotra, by podziwiać samo centrum Watykanu. Nie ukrywamy, że jesteśmy tu też po magnesik. Naszym oczom ukazuje się Bazylika Św. Piotra. To właśnie z tej świeckiej budowli przemawiają papieże do tłumów z całego świata. Zbierają się oni o konkretnej godzinie na Placu Św. Piotra.

Naszym kolejnym celem jest Muzeum Watykańskie, ale żeby dojść do samego wejścia musimy wyjść z murów Watykanu i udać się na tył tego państewka. W muzeum znajdziemy izbę z wszystkimi papieżami, jacy urzędowali w Stolicy Piotrowej. Swoje miejsce w tym muzeum ma też Papież Polak — św. Jan Paweł II. Kolejnym z muzeów, które osobiście mnie zachwyciło to te z epoki Starożytnego Egiptu. Mnóstwo rzeźb, obrazów, map — jak wyglądał kontynent europejski i jak się zmieniał na przestrzeni lat.

Byliśmy też w Kaplicy Sykstyńskiej, ale niestety tam można było tylko podziwiać wnętrze kaplicy. Nie było można robić zdjęć z fleszem, ponieważ lampy błyskowe niszczą zabytkowe freski. Nam się udało usiąść i pooglądać cały urok kaplicy. W jej wnętrzu na samej górze znajduje wszystkim dobrze znany obraz Michała Anioła – „Stworzenia Adama”. To jeden z wielu fresków znajdujących się na sklepieniu.

Po ponad 3-godzinnym zwiedzaniu wychodzimy z Muzeum Watykańskiego, kierujemy się po kupno naszego magnesika z kolejnej stolicy i udajemy się do samochodu. Zmęczeni, ale zadowoleni.